Poznajemy Ojcowiznę

Poznać swój kraj, jego tradycje i ludzi czyli Centralny Zlot Laureatów Poznajemy Ojcowiznę, Prudnik 2012 we wspomnieniach uczestników

  • Drukuj

Nazywam się Daria Alechno. Chodzę do I Liceum Ogólnokształcącego w Żarach w województwie lubuskim.
W tym roku uczestniczyłam w Centralnym Zlocie Laureatów XIX edycji Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Krajoznawczego „Poznajemy Ojcowiznę” po raz trzeci. Tym razem brałam udział jedynie jako obserwator, moja praca została zakwalifikowana do etapu centralnego, ale niestety nie została nagrodzona. Laureatem w kategorii szkół gimnazjalnych został mój brat - Krystian Alechno, uczeń Gimnazjum nr 1 w Żarach.

Tegoroczny Centralny Zlot Laureatów odbył się w województwie opolskim w miejscowości Prudnik w dniach 11-13 maja 2012r. Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Warszawie powierzył organizację Zlotu, Oddziałowi PTTK „Sudetów Wschodnich” w Prudniku, którego prezesem jest Pan Józef Michalczewski. W tegorocznym rozstrzygnięciu konkursu wzięło udział przeszło stu laureatów i opiekunów.
Zlot rozpoczął się 11 maja zbiórką w Opolu na lodowisku Toropol w godz. 14:00-14:30. Następnie przejechaliśmy do miejscowości Moszna, gdzie obejrzeliśmy przepiękne ogrody i park wokół pałacu. Po zwiedzeniu udaliśmy się do Prudnika na obiadokolację. Po posiłku część uczestników przejechała do Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Wieszczynie, a część do Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Prudniku, ponieważ mieliśmy rożne miejsca zakwaterowania. Oba schroniska były jednak wyremontowane i bardzo sympatycznie się w nich mieszkało.
Z niecierpliwością czekaliśmy na uroczyste podsumowanie konkursu, by poznać oficjalne wyniki, ale na to przyszło nam jeszcze trochę poczekać. Wybiła godzina 20:00. Czas najbardziej oczekiwany przez wszystkich, zarówno tych młodszych jak i starszych, uczestników Zlotu - oficjalne podsumowanie XIX edycji Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Krajoznawczego „Poznajemy Ojcowiznę”. Impreza miała miejsce w Pałacu Franklów w Prudniku (dzisiejszej siedzibie Prudnickiego Domu Kultury). Emocje, które towarzyszyły wszystkim laureatom są ciężkie do opisania. Mówiąc w dużym skrócie - wszyscy byli bardzo zadowoleni, a co niektórym pojawiła się w oku łezka szczęścia.

W sobotę (12 maja) rano - zaraz po śniadaniu, wszyscy laureaci i ich opiekunowie wyruszyli na autokarową wycieczkę do miejscowości Głogówek - jednego z najstarszych miast na Śląsku Opolskim. Przewodnik przeprowadził nas po mieście pokazując nam renesansowy ratusz, kościół pw. Świętego Bartłomieja Apostoła, gdzie znajduje się mauzoleum Oppersdorfow. Poznaliśmy także historię zamku, który zamieszkiwała ta rodzina oraz dowiedzieliśmy się, że w owym zamku gościł kiedyś Ludwik van Beethoven. Następnie przejechaliśmy na Górę Świętej Anny oraz zwiedziliśmy Muzeum Czynu Powstańczego, gdzie przewodnik przybliżył nam historię trzech ważnych Powstań Śląskich mających miejsce na tamtych terenach. Po obiedzie, który miał miejsce w restauracji „Olimp” w Prudniku, udaliśmy się całą grupą do Prudnika-Lasu, gdzie mogliśmy zobaczyć kościół pw. Świętego Józefa oraz miejsce, gdzie był uwięziony Prymas Polski Stefan Wyszyński w latach 1954-55. Następnie zwiedziliśmy miasto Prudnik (park, rynek, kościoły, wieżę Woka). Ze względu na niesprzyjająca pogodę po kolacji wszyscy laureaci wybrali się na wycieczkę do Pałacu Franklów, gdzie czekała na nas kiełbaska, wspólna biesiada, mieliśmy okazję poznać Pałac i jego historię „od podszewki”. Opiekunowie w tym czasie mieli spotkanie z organizatorami w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Prudniku.

W niedzielę (13 maja) wczesnym rankiem, po śniadaniu musieliśmy wymeldować się z naszych miejsc zakwaterowania. Jednak to jeszcze nie był koniec naszych przygód. Udaliśmy się autokarami do Nysy, gdzie stworzono dwie grupy. Jedna zwiedzała miasto Nysę do godziny 13:00 i przejechała do Opola, a druga dodatkowo miasto Brzeg. O godzinie 15:00 ostatni uczestnicy pożegnali się w Opolu z organizatorami i odjechali.

Podczas wszystkich wycieczek, grupie zakwaterowanej w Prudniku, towarzyszył przewodnik Pan Franciszek Dendewicz. Jest on świetnym przewodnikiem! Cały czas opowiadał nam bardzo ciekawe historie oraz ciekawostki. Nawet w autokarze, gdy nie było na co zwrócić szczególnej uwagi, opowiadał nam ciekawostki np. o rolnictwie na terenach województwa opolskiego.
Podczas Zlotu w pierwszy dzień było bardzo gorąco i duszno, a w drugi dzień do południa padał deszcz i było dosyć chłodno. Mimo to, żaden z uczestników Zlotu nie narzekał. Wszystkim podobały się wycieczki i z dużym zainteresowaniem słuchali przewodnika zadając mu dodatkowe pytania. Warunki do spania były super, organizacja i organizatorzy świetni, jedzenie bardzo smaczne, a nowo poznani ludzie oraz starzy znajomi, których wraz z moim bratem mieliśmy okazje spotkać okazali się bardzo mili.

Niestety jak wszędzie, nie mogą być same pozytywne wspomnienia. Podczas Zlotu Laureatów w Prudniku znalazł się jeden bardzo, bardzo duży minus!!! ZLOT BYŁ ZA KRÓTKI!!!!!!! Trzy dni to stanowczo za mało i chyba każdy z uczestników to może potwierdzić. Po za tym wszystko było naprawdę bardzo dopracowane.

Zachęcam wszystkich do brania udziału w konkursie „Poznajemy Ojcowiznę”. Moim zdaniem jest to świetna zabawa, zarówno dla tych młodszych, jak i nieco starszych pokoleń. Warto jest poznawać swój kraj, różne tradycje oraz nowych ludzi.
Pozdrawiamy wszystkich, a zwłaszcza Organizatorów. Daria i Krystian Alechno, Żary, województwa lubuskie.