** Komentowany artykuł: Rok 2011 - Rokiem Turystyki Rodzinnej w PTTK **

Rok turystyki rodzinnej-moim zdaniem trafione w dziesiątkę! Miejmy nadzieję że ruszy to co niektórych i zaczną uprawiać całymi rodzinami turystykę bo z tego co wiem to chyba jest z tym problem. Oczywiście rodzice zawodowo zajmujący się turystyką i ci bardziej aktywni na pewno nie mają z tym problemu ale reszta... Przykład z domu: rodzice pracujący fizycznie. Po pracy marzą tylko o kawie i spokoju przez resztę dnia (co im się należy!) ale chyba jakoś z przyzwyczajenia w weekendy tyłek nadal zostawał w fotelu przed telewizorem a gdy już odbywał się spacer to był zapowiadany tydzień do przodu i uważany był za święto

Temat turystyki rodzinnej poruszyłem w domu i ku mojemu zdziwieniu ciepło przyjęty. Ja i siostra ucieszyliśmy się bardzo, ale zobaczymy jak to wyjdzie, bo jak to mówią nie po słowach a po czynach będą cię oceniać ;>

Mam jednak pytanie: czy aby zbierać na którąkolwiek odznakę turystyki rodzinnej to wszyscy członkowie w rodzinie muszą być w PTTK? Czy może wystarczy że ja będę?

W większości przypadków nie ma obowiązku być członkiem PTTK aby zdobywać odznakę. Musisz to sprawdzić w regulaminie danej odznaki. Zazwyczaj nie ma takich ograniczeń.

Cieszy mnie to:) wkońcu SKKT to też jedna wielka rodzina:)

Właściwie to jak myślicie, jak powinno się w PTTK przygotować obchody Roku Turystyki Rodzinnej? Organizacja rajdów rodzinnych, zbieranie odznak przez najmłodszych. Może coś więcej, ale co? hmmm

ja bym sugerował jakieś festyny i lepsze rozreklamowanie przez oddziały np. jak rok Chopinowski. Jeżeli chodzi o mój oddział niestety nie zwracają na to u wagi im to obojętnie czy jest to rok turystyki rodzinnej czy inny trzeba znaleźć złoty środek żeby o tym ludzie słyszeli.

Aleksandra Staszak napisał:


Jeśli zbieranie odznak to czemu tylko przez najmłodszych. A może zachęcać ludzi do rodzinnego zdobywania odznak. Na szczęście do referatu weryfikacyjnego w moim oddziale zgłasza się co jakiś czas kilka takich rodzin , w których dzieci razem z rodzicami zwiedzają Polskę i zdobywają odznaki. Myślę że skoro juz mamy rok turystyki rodzinnej, to powinniśmy promować właśnie taki model turystycznej rodzinki

Rok turystyki rodzinnej dla mnie boomba bo u nas to głównie rodzina cierpi najbardziej przez nasze zamiłowanie do turystyki. Spotkania, wyjady imprezy a członkowie rodziny tracą nas ze swojego życia. Podsumujmy ile w roku nas nie ma w domu przez ważne turystyczne założenia.